Ewa Kozyra-Pawlak i Paweł Pawlak - ich nie trzeba przedstawiać wielbicielom ilustracji książkowej. Znakiem czasu może być fakt, że teraz ich prace trafiają na muzealne salony. Czyżby kultura dla dzieci wychodziła z przymusowego podziemia? Eksperesowo: będzie prezentowana na muzealnym poddaszu.
⇩⇩⇩⇩⇩⇩⇩⇩⇩⇩⇩⇩⇩⇩⇩⇩⇩⇩⇩⇩⇩⇩⇩⇩