tag:blogger.com,1999:blog-6968551766370767706.post1466425905831046463..comments2024-02-15T08:20:19.303+00:00Comments on ZORROBLOG: ZEZOWATE WIERSZEPani Zorrohttp://www.blogger.com/profile/10641956573937062519noreply@blogger.comBlogger7125tag:blogger.com,1999:blog-6968551766370767706.post-76903647018486253872012-05-07T12:52:05.071+01:002012-05-07T12:52:05.071+01:00Cudna książeczka :PCudna książeczka :Pmy SIMPLE ARThttps://www.blogger.com/profile/00605614889107023871noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6968551766370767706.post-88775019645729149962012-02-15T14:38:42.883+00:002012-02-15T14:38:42.883+00:00Nie ograniczamy, jako żywo, choć przyjemności odna...Nie ograniczamy, jako żywo, choć przyjemności odnajdujemy w innych rzeczach. ;-) A Małgorzata Strzałkowska wyszła tu naprzeciw zapotrzebowaniom na ubaw.Pani Zorrohttps://www.blogger.com/profile/10641956573937062519noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6968551766370767706.post-49054699063755571902012-02-15T13:56:48.421+00:002012-02-15T13:56:48.421+00:00A więc już indywidualnie :) Jako zwolennik, a czas...A więc już indywidualnie :) Jako zwolennik, a czasem świadomy/nieświadomy twórca rymów częstochowskich 6 kat., człowiek o znikomej wrażliwości poetyckiej i takimże doświadczeniu, postuluję, żeby nie separować dzieci od rymowanek i nie ograniczać czkawki będącej następstwem śmiechu przy "(...) baba fik, a duch znikł". Howgh!Bazylhttps://www.blogger.com/profile/12040007677699875121noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6968551766370767706.post-72900492572823844852012-02-15T13:02:32.083+00:002012-02-15T13:02:32.083+00:00Niechęć trudno omawiać grupowo. Są lepsze i gorsz...Niechęć trudno omawiać grupowo. Są lepsze i gorsze wiersze. Ludzie mają różną wrażliwość i doświadczenie. W przypadku tych rymowanek trudno mówić o jakości rymu, bo tego typu głupawe rymowanki opierają się na głupawce właśnie. Ene due like fake.Pani Zorrohttps://www.blogger.com/profile/10641956573937062519noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6968551766370767706.post-89335432341959856752012-02-15T08:26:13.848+00:002012-02-15T08:26:13.848+00:00Ja ogólnie nie rozumiem niechęci rodziców do rymow...Ja ogólnie nie rozumiem niechęci rodziców do rymowanek obu pań. Moje dzieciaki przepadają za ich książkami i często wyciągają z półki, żeby oddać się niczym nieskrępowanemu rymotwórstwu. Jeśli chodzi o rymowanki - wyliczanki to u mnie był szał <a href="http://prowincjonalnenauczycielstwo.blogspot.com/2011/01/natalia-usenko-danuta-wawiow-stare-i.html" rel="nofollow">tego</a>. Dlaczego żałować dzieciom rymów od czapy, skoro mają z tego taki fan.Bazylhttps://www.blogger.com/profile/12040007677699875121noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6968551766370767706.post-37459321472501296142012-02-14T16:02:33.599+00:002012-02-14T16:02:33.599+00:00Podkreślam: to jest książka, którą kupuje się pos...Podkreślam: to jest książka, którą kupuje się postrzelonym dzieciom, nie sobie. ;-)Pani Zorrohttps://www.blogger.com/profile/10641956573937062519noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6968551766370767706.post-5413242016324053332012-02-14T10:28:08.191+00:002012-02-14T10:28:08.191+00:00Jestem w szoku. Z zasady Strzałkowskiej nie trawię...Jestem w szoku. Z zasady Strzałkowskiej nie trawię, podobnie jak Agnieszki Frączek, a tu nawet jestem bliska zajrzenia do tego dziełka podczas najbliższej wizyty w księgarni. Chociaż rym "hokus-pokus, żółty krokus" szanowna autorka mogłaby sobie darować, podobnie jak "fiku-miku, słoń w guziku".Mała czcionkahttps://www.blogger.com/profile/03005422201362310623noreply@blogger.com