W przyszłości.
Na razie półprodukty, które też przedstawiają wielką wartość dydaktyczną, choć moje dzieci tak tego nie nazywają. ;-)
Drewniane żetony można wozić samochodami i kolejką oraz spiętrzać na różne sposoby, kulki styropianowe dostarczają niekończącej się radości podczas prób zanurzania, patykiem, jak to patykiem, wymachiwać można długo, a pudełka... hmm... każdy chciałby mieć coś takiego na skarby, fascynacja papierem ściernym nie przechodzi szybko. Wszystko wzbudza dziką namiętność.
A to, co na razie powstało z tego zestawu: memo, cyfry.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Rozmawiajmy! :)