Codziennie jedna książka z kolekcji polskiej i zagranicznej. Czyli dwie. Obrazkowa, czyli ilustrowana. Dla dzieci, choć czasem dla dorosłych (a może wyłącznie). W przeciwieństwie do 100% obrazu, współgrająca z tekstem. Przede wszystkim: stojąca na półce, leżąca na podłodze lub innej powierzchni płaskiej (przeważnie). Mojej powierzchni. Zapraszam: ksiazkiobrazkowe.blogspot.com -> 1x365. Przynajmniej. 00:01 i 10:00.
Super pomysł! Powodzenia;)
OdpowiedzUsuńPowodzenia!
OdpowiedzUsuńWytrwałości ;-)
OdpowiedzUsuń