Uwaga uwaga! Dziś urodziny obchodzi ilustrator, dzięki któremu wielu Polaków zaczęło... czytać, czyli Bohdan Butenko [oklaski]. Zatem w związku z tym [i z owym] ogłaszamy, co następuje:
Bohdan Butenko i Pani Zorro zapraszają dorosłych do wzięcia udziału w konkursie na wspomnienie, związane z książkami ilustrowanymi przez pierwszego! Oczekujemy, że podzielicie się uczuciami, sytuacjami i następstępstwami. Powiedzie, co się wydarzyło, gdy czytaliście, oglądaliście bądź jedynie byliście blisko Gucia, Cezara, Kwapiszona, Gapiszona, Andronów, Kanaponów, koni butenkowych i kotów oraz wielu innych nie tak może popularnych. Jednym słowem: jak wpłynęły na życie Wasze postaci wykreowane przez Bohdana Butenkę, co dla Was znaczy ta charakterystyczna kreska nie do podrobienia, co wydarzyło się, gdy książki te były dla was ważne. Jak to było?!
Na prace czekamy do 8 marca. Ogłoszenie zwycięzców nastąpi w pierwszy dzień wiosny.
Na prace czekamy do 8 marca. Ogłoszenie zwycięzców nastąpi w pierwszy dzień wiosny.
Wspomnienia, maksymalnie 3000 znaków [czyli prawie dziesięć razy tyle, co książek zilustrowanych przez BB], prosimy nadsyłać do Pani Zorro, zorro-nie [at] o2.pl
Forma dowolna, regulaminu nie ma, subiektywność zagwarantowana.
Nagrody? Jasne, że tak.
miejsce pierwsze [i jedyne]: wyżej ukazana książka z autografem Bohdana Butenki
wyróżnienie [może]: niespodzianka od Bohdana ButenkiNagrody? Jasne, że tak.
miejsce pierwsze [i jedyne]: wyżej ukazana książka z autografem Bohdana Butenki
Uwaga! Dopuszczamy możliwość poszerzenia puli w przypadku natłoku powalających wspomnień.
Pamiętajcie, Butenko Pinxit!
9 komentarzy:
Będę jak TLJ w "Ściganym"!!
Dziękujemy za pierwsze zgłoszenia i zachęcamy wszystkich wahających się! :-)
Ja też, ja też! tylko muszę przetłumaczyć te wspomnienia na język ojczysty!
Chyba jednak nie będę :(
Szanowni uczestnicy!
Wyników nie ogłosimy niestety jutro, ale najszybciej jak się da! Umówmy się, że 1 kwietnia. Będzie to doskonały moment. :-) Przepraszamy za zwłokę.
Szanowni Państwo!
Miło nam ogłosić, że zdobywczynią książki z autografem Bohdana Butenki jest swita_rat (prosimy o kontakt :-)). Gratulujemy!
Dziękuję za wyróżnienie:) Z przyjemnością dołączę książkę do mojego zbioru "butenkowców":)
A oto fragment butenkowego wspomnienia magdy/ swita_rat:
Książka z ilustracjami Bohdana Butenki była pierwszą, jaką zapamiętałam z dzieciństwa i pierwszą, którą czytała mi do poduszki mama. Leżałam chora, gorączka już chyba dogorywała, a rodzice właśnie wrócili z zakupów. Chociaż ciężko nazwać zakupami wielogodzinne stanie w kolejce u wrót księgarni, które jednak się opłaciło, przynajmniej mi. Kunsztownie ufryzowana ekspedientka wyłożyła na ladę niewielkiej objętości książkę, zatytułowaną: „Ucieczka Kwapiszona”. Rodzice postanowili uszczęśliwić mnie kolejną lekturą. Kupili więc „Kwapiszona…” i z dumą przynieśli do domu. Na nienajlepszej jakości papierze toczyła się wartko akcja, a przygody dzielnego harcerza zapierały dech w mej kaszląco-charczącej wątłej piersi. Niezmiernie bawiła mnie nie tyle sama treść, co niezwykłej urody zabawne ilustracje, będące kolażami zdjęć i rysunków. Ileż to ja razy marzyłam, żeby wybrać się na wycieczkę śladami Kwapiszona! Ciekawiło mnie też co to za skarb ukrywa szkatułka znaleziona przez Kwapiszona, a którą próbuje mu odebrać para złodziejaszków. Tak bardzo wczułam się w treść, że próbowałam później odtworzyć całą historię. Podprowadziłam mamie drewnianą, góralską szkatułkę i ukryłam w niej kilka świecidełek: serduszko z bursztynu, jakąś wysadzaną kamieniami bransoletkę i kilka pierścionków. Będąc wcieleniem Kwapiszona ukryłam skarb tak dobrze, że chyba z tydzień próbowaliśmy go bezskutecznie zlokalizować!
Wszystkim uczestnikom dziękujemy!
Wszystkich, którzy chcieliby autograf, a nie wygrali, bądź nie napisali nawet swoich wspomnień, zapraszam do Ronda Sztuki w Katowicach na wystawę prac Bohdana Butenki. 23 kwietnia wernisaż, a na nim autor.
Prześlij komentarz