Przez wiele lat ZORROBLOG istniał jako internetowe działo społeczne. Strzelano tu kulturą dla dzieci. Tworzony był w zrywie pozytywistycznym, służył darmową wiedzą, był narzędziem promocyjnym twórczości, która nie istniała w mediach głównego nurtu. Czasy się zmieniły. Ta szczytna formuła właśnie ulega transformacji. Tymczasowo współpraca nie jest możliwa, przepraszam, że nie odpowiadam na Państwa zapytania. Niebawem pojawi się w tym miejscu informacja o tym, jak można z produktami swojej pracy dotrzeć do czytelników ZORROBLOGA. Znajdzie się bowiem miejsce dla tekstów komercyjnych. Zasadniczo jednak nie zmieni się podstawowa zasada: promowane będą propozycje, wyróżniające się jakością, szczycące się wysokim poziomem wykonania, a przede wszystkim wpisujące się w moje przekonania o tym, czym powinna być kultura dla dzieci. Zatem czytelnicy nie mają powodów do zmartwień: zawsze znajdziecie tu informacje o tym, co naprawdę warto (i dlaczego).
Do usłyszenia!
Monika Obuchow / Pani Zorro
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz