To, że dzieci inspirują dla wielu stało się banałem. Ot, siedzi taka w domu i nic jej nie pozostało. Inspiracją może być Joyce, wielowątkowa dyskusja na tematy wyższe, wyprawa do Tybetu lub przynajmniej do Soczi. Dzieci..., wspomieć dzieci i klimat siada. Dzieciatym przypomina się, że już nie tacy wolni, a wolnym słabo się robi, bo o czym tu rozmawiać. Czyli generalnie głupio się przyznać. A są tacy, co się mimo wszystko przyznają. Sama do nich należę, więc z przyjemnością przedstawiam Małgorzatę 'Malwinę' Niespodziewaną, artystkę i bloggerkę Niespę.
Wychowanie i opieka nad dzieckiem, które często stają się przeszkodą i utrudnieniem w działalności zawodowej, w przypadku Malwiny okazały się równie inspirujące i owocne jak poznawanie orientalnych kultur. W nowym doświadczeniu Malwiny czytanie w domu bajek wiąże się z powrotem do własnych dziecięcych rysunków. Jest to również podpatrywanie wycinanek córki, a może i korzystania ze świata skojarzeń, który dorosłym nie jest już dostępny. (Fragment z katalogu do wystawy)
Małgorzata "Malwina" Niespodziewana z córką Nutką
(archiwum artystki)
Artystka urodziła się pierwszy raz w 1972 roku, a drugi 3,5 roku temu razem z córką Malwinką, zwaną Nutką. To ona przywołała z pamięci matki przykryte kurzem obrazy dzieciństwa, odświeżyła dawną miłość do książek dziecięcych. Stała się jej inspiracją.
Właśnie ponowna lektura baśni stała się inspiracją do stworzenia wystawy "Bajki". To zresztą nie pierwsza "książkowa" wystawa Niespodziewanej. W 2008 roku zaprezentowała projekt "Kobro", swoisty przegląd życia Katarzyny Kobro, jej związek z Władysławem Strzemińskim i relacje z córką Niką. Te właśnie relacje skomentowała pracą inspirowaną dziecięcymi lekturami, zapewne Kubasty.
Artystka podkreśla swoje zainteresowanie książką, szczególnią estymą daży skandynawską ilustrację książkową (wynik artystycznych pobytów w Danii), co ucieszy szerokie rzesze miłośników tejże.
Na wystawie zobaczycie między innymi Czerwonego Kapturka w wersji punk (ponoć alter ego autorki), Królewnę Śnieżkę, Śpiącą Królewnę i Pinokia. Choć na pierwszy rzut oka ilustracje wyglądają na wywrotowe i groźne, na wystawę artystka zaprasza także z dziećmi. Pierwszą recenzentką prac była bowiem 3,5-letnia Malwina Nutka. Nie jest to jednak wystawa dla dzieci.
Książki autorstwa małej Małgorzaty Malwiny Niespodziewanej
(archiwum artystki)
Właśnie ponowna lektura baśni stała się inspiracją do stworzenia wystawy "Bajki". To zresztą nie pierwsza "książkowa" wystawa Niespodziewanej. W 2008 roku zaprezentowała projekt "Kobro", swoisty przegląd życia Katarzyny Kobro, jej związek z Władysławem Strzemińskim i relacje z córką Niką. Te właśnie relacje skomentowała pracą inspirowaną dziecięcymi lekturami, zapewne Kubasty.
Katarzyna i Nika 1939-1951
linoryt / pop-up / 2008
projekt Kobro
Artystka podkreśla swoje zainteresowanie książką, szczególnią estymą daży skandynawską ilustrację książkową (wynik artystycznych pobytów w Danii), co ucieszy szerokie rzesze miłośników tejże.
CK Punk
linoryt / pisak / 50x40 cm / 2010
projekt Bajki
Śpiąca Królewna
linoryt / collage / 50x40 cm /2010
projekt Bajki
Nutka
(archiwum artystki)
Jan Fejkiel Gallery
Grodzka 65, Kraków
otwarte: 11.00 - 19.00
w soboty: 11.00 - 16.00
wystawa czynna od 11.06 do 24.06.2010
otwarte: 11.00 - 19.00
w soboty: 11.00 - 16.00
wystawa czynna od 11.06 do 24.06.2010
2 komentarze:
Dziękuję!!! Pozdrawiam wszystkich czytelników, rodziców i dzieci ;-) Jeśli tylko będziecie w Krakowie, zapraszam na wystawę ;-)
Będziemy. 1,5 miesiąca za późno:(( (Szkoda, bo Grodzka z powodu Bajo i CTK to nasz obowiązkowy trakt spacerowy:(
Prześlij komentarz