wtorek, 10 maja 2011

Esterhazy



Już za chwileczkę już za momencik.
Dzisiaj, 19:40.
Miejsce:  TVP KULTURA

reżyseria Izabela Plucińska


Historia malutkiego zająca z wiedeńskiego rodu Esterhazy, w którym z pokolenia na pokolenia rodzą się coraz mniejsze dzieci.  Dzieje się tak prawdopodobnie dlatego, że zamiast sałaty i marchewki jedzą słodycze. Ratunkiem dla rodu ma być żeniaczka z dużymi zającównami.  Im większa, tym lepsza.   Wszyscy potomkowie wyruszają w świat, a Esterhazemu przypada Berlin.

W filmie postaciom głosów użyczyli m.in.:
Maciej Stuhr (Esterhazy), Maria Peszek (Mimi), Wiktor Zborowski (hrabia Esterhazy).

Animacja jest adaptacją znanej w Niemczech książki dla dzieci pod tym samym tytułem, napisanej przez duet Irene Dische / Hans Magnus Enzensberger.  Niesamowicie zilustrowana przez Michaela Sowę.  Dla dzieci od lat 5 do 125.  U nas zajęcze perypetie wydało wydawnictwo Nisza.

Esterhazy. Historia o zającu
Irene Dische / Hans Magnus Enzensberger
il. Michael Sowa
tłumaczenie Agata Sobiepanek
wyd. Nisza 2010
format 21 x 28 cm
okładka twarda

8 komentarzy:

aneta pisze...

Dzięki, Zorro, za informację!

Pani Zorro pisze...

Smacznego! :D

Delie pisze...

Oj, szkoda. Przegapiłam, a lubimy tego zająca.

Z Innej Bajki pisze...

Ja też przegapiłam :-( a będzie powtórka ???

Pani Zorro pisze...

Nie wiem. Może?

bloggerka: niespa pisze...

Piękna książka! Bajkę przegapiłam...

mala_forma pisze...

Też przegapiłam. Szkoda.

aneta pisze...

Taka straszniawsza była ta animacja:)) Ilustracje w książce są o wiele łagodniejsze. Świetna obsada głosowa! I teraz muszę siedmiolatkowi tłumaczyć o co chodzi z murem. (Czas na historie o burzeniu murów? Czytałaś L.? Zastanawiam się, która się nadaje dla pierwszaka)