Teraz są książki dla wszystkich: wielbicieli psów i ich przeciwników, tych, co za kotami i przeciw, no i stosy innych. Także o kaczkach, rybach i cudakach. O cudakach wkrótce. Tymczasem swojsko o psach.
Wilhelmina i aksamitny nosek Tove Appelgren, dzieło kolejnego lilipuciego wydawnictwa o dźwięcznej nazwie Kojro, która to pochodzi od nazwy właścicielki, Bożeny Kojro. Nie pisałam, a powinnam. Ale wielu rzeczy jeszcze nie pisałam... Wielodzietna rodzina, która postanawia ulec i wziąć jeszcze psa. Niestety na drodze staje alergia ojca... Historia prosto z Finlandii, napisana przez Tove Appelgren, a narysowana przez Sallę Savolainen. Okładka twarda, format 30 x 22, stron 36. Tłumaczenie Bożeny Kojro. Przy okazji strona wydawnictwa tu.
Dla szczwanych listów:
Przemyt Beaty Sroki, czyli co zrobić, jeśli starzy się opierają. Uwaga, może podsunąć dziecku pomysły na ominięcie niechęci rodziców... Ilustracje (ciekawe) Bogna Sroka-Mucha, okładka twarda, format 23 x 24, stron 50, wydawnictwo Muchomor 2008.
Dla romantyków:
Anastazy Przemysława Wechterowicza. Dla wielbicieli jamników, ich życia wewnętrznego i ciekawych ilustracji. W tym wypadku Jagody Kidawy. Wydawnictwo Format, oprawa twarda, format jamnikowaty 16 x 30, stron trochę.
Dla tragicznych romantyków:
Wszyscy mają psa, tylko nie ja Jarosława Mikołajewskiego. Książka zasadzka, bo tytułem całości jest część, a reszta z zupełnie innej beczki. Zatem, gdybym miała wymyślać, inaczej bym ją nazwała. Bohaterzy: Julka, mama i tata oraz trzy opowiadanka z ich życia. Ilustrowała Ewa Poklewska-Koziełło, wydało wydawnictwo Muchomor, format poręczny-podróżny 17 x 20, okładka twarda, strony nienumerowane.
Przemyt i Anastazego czytał w Bajkonurze Marian Kociniak.
Polecam uwadze.
Dla szczwanych listów:
Przemyt Beaty Sroki, czyli co zrobić, jeśli starzy się opierają. Uwaga, może podsunąć dziecku pomysły na ominięcie niechęci rodziców... Ilustracje (ciekawe) Bogna Sroka-Mucha, okładka twarda, format 23 x 24, stron 50, wydawnictwo Muchomor 2008.
Dla romantyków:
Anastazy Przemysława Wechterowicza. Dla wielbicieli jamników, ich życia wewnętrznego i ciekawych ilustracji. W tym wypadku Jagody Kidawy. Wydawnictwo Format, oprawa twarda, format jamnikowaty 16 x 30, stron trochę.
Dla tragicznych romantyków:
Wszyscy mają psa, tylko nie ja Jarosława Mikołajewskiego. Książka zasadzka, bo tytułem całości jest część, a reszta z zupełnie innej beczki. Zatem, gdybym miała wymyślać, inaczej bym ją nazwała. Bohaterzy: Julka, mama i tata oraz trzy opowiadanka z ich życia. Ilustrowała Ewa Poklewska-Koziełło, wydało wydawnictwo Muchomor, format poręczny-podróżny 17 x 20, okładka twarda, strony nienumerowane.
Przemyt i Anastazego czytał w Bajkonurze Marian Kociniak.
Polecam uwadze.
2 komentarze:
NIE powinnam Tu zaglądać :) Ale dziękuję, że piszesz o książkach :)
Ale DOBRZE, że zaglądasz! :) Pozdrawiam, {Z}
Prześlij komentarz