O Lennarcie Hellsingu dowiedziałam się dzięki tegorocznym nominacjom do nagrody Andersena (wręczenie w przyszłym roku). Okazało się, że postać to dla szwedzkiej literatury dziecięcej wielce zasłużona (choć zaczął pisać jako 40-latek), a zupełnie nieznana poza granicami swojego kraju. Stworzył spójny, aczkolwiek absurdalny świat, gnieżdżący się w graniach szwedzkiego języka i jak widać nie nadający się na eksport.
Książkę nabyłam w ''Taniej odzieży" (10 złotych za kilogram). Bohaterami lekko absurdalnej opowieści rymowanej są Krakel Spektakel, Kuzynka Witaminka, Opsis Kalopsis, Panna Hit-och-Dit (Tuitam), Pan Kors-och-Tvars (Zygzak). Zamieszkują Allemansland, Ziemię Każdego Człowieka, na którą składają się miejscowości o wiele mówiących nazwach. Przypadkowe wymknięcie się bębna z Kuzynką Witaminką w środku prowadzi trupę przez wszystkie te miejsca. Annorlunda, gdzie wszystko jest na opak (Odwyrtkowo), monotonne Sammalunda (Taksamo), zaspane Ingalunda i dalej.
Latający bęben zawiera właściwie cały wszechświat Hellsinga. Opowieść łączy w sobie prozę, poezję, obraz i ruch (podobno w jednej z książek użył wszystkich szwedzkich czasowników oznaczających przemieszczanie się), a toczy się to wszystko jak Kuzynka Witaminka w bębnie - przez lata i we wszystkich hellsingowych opowieściach. Jest jeszcze muzyka. Muzyka we wszystkich wymiarach - melodia tekstu oraz opowieści o muzykach i instrumentach. Tekst książki stał się zresztą librettem opery z muzyką Lille Bror Söderlundha (1912-1957). Cały czas do obejrzenia (i wysłuchania) w Malmö.
Den flygande trumman ("Latający bęben") zilustrował Poul Ströyer i dlatego też tę książkę kupiłam. Jak wiadomo obraz jest medium pozajęzykowym. Urodzony w Danii malarz, ilustrator i karykaturzysta. Tu można zobaczyć okładki kilku jego książek.
Książkę pierwszy raz wydano w 1954 roku. Mój tanioodzieżowy egzemplarz pochodzi z bardzo interesującego nakładu. W 2008 roku rozdano ją jako jedną z 900 000 egzemplarzy w restauracjach McDonald.
A oto próbka tekstu innej książki, czyli ABC (wyd. Rabén & Sjögren, 1961) w wersji angielskiej:
Vitamin, Vitamin! Come here my cousin
your mother has lost her last sardine:
Sister she wept
so it rained in her lap
but the skirt that she wore was waterproof.
Im dłużej jednak badam, tym bardziej sobie i nam życzę polskiej wersji twórczości człowieka (już dzisiaj wiekowego - 92 lata!), dla którego dzieci są najzabawniejszymi z ludzi. All pedagogical art is bad art, but all good art is pedagogical. Sztuka wychowująca to zła sztuka, podczas gdy każda dobra sztuka wychowuje. Ostatnią książką nestor szwedzkiej literatury dla dzieci uraczył świat w swoje dziewięćdziesiąte urodziny. Lillebror och natten. Dzieci go lubią. To pewne.
Den flygande trumman
Lennart Hellsing
il. Poul Ströyer
wyd. Rabén & Sjögren
format 20 x 27 cm
okładka twarda
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz