poniedziałek, 1 marca 2010

Bolonia 2010

Międzynarodowe Targi Książki dla Dzieci i Młodzieży w Bolonii to wyjątkowe miejsce.  Mekka dla tych, którzy kochają dobrą literaturę w pięknej oprawie.  Książkę jednego z tegorocznych laureatów  (Jeremy Holmes There was an Old Lady Who Swallowed a Fly) zamieściłam kilka dni temu.

Drugim zwycięzcą (kategoria Fiction) jest "De Boomhut" (The Tree House / "Domek na drzewie") duetu Marije Tolman i Ronald Tolman (córka i ojciec).
Piękna opowieść bez słów.  O tym, jak wyglądają twórcy i co mówią na temat rodzinnej współpracy, można pokrótce poczytać tu.







Kolejna nagroda (kategoria Non-fiction)   - Fabian Negrin za ilustracje do książki The Riverbank, czyli "Brzeg".  Zbiór ilustracji, okraszony ostatnim paragrafem z dzieła Karola Darwina "O powstawaniu gatunków".









Jednym z wyróżnionych jest także Katsumi Komagata i jego książka "Little Tree".



Naturalne w tym kontekście jest pytanie, co zaproponowały polskie wydawnictwa?
Już spieszę z odpowiedzią, przy okazji dziękując drogiej Marii R. (nazwisko znane redakcji ;-)) za wzbudzenie niepokoju.
Dwie pierwsze pozycje z listy nie są zaskoczeniem, choć oczywiście, jak wszystko, mogą podlegać dyskusji.
Kici kici miau - Józef Wilkoń // Wydawnictwo Hokus-Pokus
oraz Babcia robi na drutach - Uri Orlev / Marta Ignerska  // Wydawnictwo Wytwórnia





Ale dwie ostatnie....  Radzę wstrzymać oddech.  W Bolonii z wrażenia aż błąd zrobiono w jednym z tytułów.  Oto one (bezbłędnie):
Te okropne bakterie - Piotr Haraszewski / Jakub Kuźma // Oficyna wydawnicza Vocatio / Kefas oraz Prawdziwy przyjaciel - Justyna Wacławik / Jakub Kuźma // Oficyna Wydawnicza Vocatio / Kefas

Po więcej zapraszam na strony wydawnictw.  Tam też galerie, czyli wnętrza książek.  Nie byłam w stanie znieść oglądania tych okładek tu na blogu. 
Dla ludzi o mocny nerwach - strona autora ilustracji.

4 komentarze:

naczynie gliniane pisze...

Zaintrygowała mnie ta książka "Little tree".. pięknie na wietrze drży, co sprawia, że "ilustracja" jest żywa w dosłownym tego słowa znaczeniu..
Ciekawe, czy tworzenie książek dla dzieci pójdzie w tę stronę, w stronę eksperymentu. Pozdrawiam.

Pani Zorro pisze...

Wręcz przeciwnie - będzie to coraz bardziej niszowa gałąź (nomen omen), a wszystko z uwagi na koszta. Cena tej książki każdego przyprawi o zawrót głowy.

Liuta pisze...

Znalazłam podgląd The Riverbank:
http://www.astorybeforebed.com/books/418-the-riverbank-by-charles-darwin-illustrated-by-fabian-negrin

Pani Zorro pisze...

Świetnie! Dzięki.